Osiedlowe ,Łosie' parkingowe

[tomkos74]

Niestety mamy już "godnego następcę". Szare audi na rejestracji ze Świecia CSW. W ostatnim czasie bardzo często parkuje na miejscu dla niepełnosprawnych pod blokiem C - oczywiście nie posiadając do tego uprawnień.

[Mottlauspucker]

GA, GBY, CSW. Coraz dalej od Gdańska i coraz gorzej

[Sawczuk]

[minionek]

[Frodo_CPD]

Audi znów zniknęło. Teraz pojawił się Grand Cherokee. Czyli mamy Kenny buraczany samochód. Jeep GRAND.
Poza tym pani z Zarządu to też niezła osoba....
Nie chce pilnować swojej posesji. A może to ona jeździ Jeepem albo Audi???

[Sawczuk]

Pani z zarządu zrobiła wszystko, aby ukręcić łeb sprawie łosia z Audi. Dzielnicowy mimo wszystko dotarł do tych państwa i to auto nie pojawi się więcej na miejscu dla osób niepełnosprawnych. Chyba że wyposażą się w kartę parkingową
Z tego co się orientuję dzielnicowy walczy teraz z Veidikiem o prawidłowe oznakowanie miejsc parkingowych (zgodnie z ustawą prawo ruchu drogowym i rozporządzeniem w sprawie znaków i sygnałów drogowych), ponieważ nasze miejsca są źle oznaczone i trochę to wiąże ręce służbom. W przypadku odwołania się kierowcy do sądu jest prawie pewność że kierowca wygra, bo miejsca nie są oznaczone w zgodzie z przepisami i tym samym można zakwestionować to oznaczenie. Ja osobiście znów zwrócę się z prośbą do naszego dzielnicowego o chociaż przeprowadzenie rozmów z kierowcami łosi parkingowych.

Chciałbym tu także zaznaczyć, że w woj. pomorskim trwa plebiscyt na najpopularniejszego dzielnicowego. Skoro dzielnicowy zajmuje się naszymi sprawami to może chociaż warto oddać swój głos i o to samo poprosić znajomych. Zagłosować można klikając w link: https://pomorska.policja.gov.pl/ankieta.php

i wyszukując go po imieniu i nazwisku (mł.asp. Tobiasz Szczepański).

Forumowicze! On sam o głosy nie poprosi, bo nie może. Z mojej strony mogę powiedzieć, że zawsze można do niego pójść lub zadzwonić. Jeśli nie będzie mógł pomóc osobiście to wskaże Wam sposób, w jaki można sprawę załatwić. Mi już kikukrotnie pomógł. Zagłosujmy na naszego dzielnicowego.

[Mottlauspucker]

Uwaga!!!
Łoś z Jeepa nie tylko parkuje na miejscu dla niepełnosprawnych ale też wyjeżdża z osiedla ,,na skróty'' czyli pod prąd. Widziałem taką akcję dwa razy. Na dodatek odbywa się to w dość dziarskim tempie i bardziej lewą niż prawą stroną ulicy. Widocznie łośl wychodzi z założenia, że masa i gabaryty jego pojazdu JEMU zapewniają bezpieczeństwo a inni(czyli jadący prawidłowo) niech się martwią sami o siebie.

[minionek]

[Mottlauspucker]

Jest następny ,,mądry'' z bloku z miejscami inwalidzkimi-motocyklista. Koleś parkuje tam gdzie rowery często w taki sposób, że zastawia część chodnika. Na to miejsce dociera-a jakże- po chodniku. Najlepsze jest jednak to jak wyjeżdża z osiedla. Oczywiście po chodniku za róg budynku i dalej ,,pod prąd,, po jezdni.

[tomkos74]

Kilka dni temu byłem świadkiem ciekawego zdarzenia.
Kierowca który kiedyś wielokrotnie okupywał miejsce dla niepełnosprawnych ( Szare audi o rejestracji zaczynającej się na GA ) podjechał do bramy w bloku B, przez klatkę schodową wszedł do hali garażowej, za pomocą kasetki sterowniczej bramy otworzył wjazd, po czym wjechał na halę. Następnego dnia analogicznie wyjeżdżał.
Ciekawe czy ma popsutego pilota, czy dalej kombinuje z parkowaniem. Po tej podrabianej karcie niepełnosprawnego wydaje mi się że gość ma kombinacje po prostu we krwi.

[minionek]

[Mottlauspucker]

Tak dla porządku. Używanie dla określenia tego kogoś zwrotów pisanych z dużej litery nie jest konieczne. A nawet niewskazane Pozdrawiam

[Sawczuk]

Sprawa jest prosta. Robić zdjęcia i filmy, potem iść złożyć zawiadomienie o popełnieniu wykroczenia. Raz, drygi, trzeci i dziesiąty. W końcu mu się odechce a może do tego czasu straci prawo jazdy za punkty karne

[Frodo_CPD]

Kolejny sąsiad ograniczony umysłowo. Mercedes cabrio 115NX. Nie dość że parkuje na miejscach dla niepełnosprawnych, to jeszcze wyjeżdża pod prąd. Czy ktoś zna tego pana? Jak miałkim umysłowo trzeba być żeby zajmować nie swoje miejsca oraz lekceważyć znaki? Mając miejsce w hali garażowej. Może trzeba mu coś wrzucić do środka gdy parkuje z otwartym dachem???
Znacie gościa?
Ps. Liczę, że spotkam go kiedyś jadąc zgodnie z prawem.

[whitegraphic]